Wtorek 12 kwietnia br. był wyjątkowym dniem dla grupy 23 osób. Młodzież działająca przy parafii Świętej Trójcy w Grabowie nad Pilicą wraz z opiekunami tego dnia wyruszyła w dawno zaplanowaną podróż samolotem do przepięknego miasta Wrocławia.
Uczestnicy wyjazdu zgromadzili się na parkingu przed szkołą skoro świt, by punktualnie dotrzeć do miejsca odlotu. Po dotarciu na lotnisko wszyscy braliśmy udział we Mszy Świętej sprawowanej w kaplicy na lotnisku.
Po Eucharystii udaliśmy się na odprawę osobistą, a zaledwie po 45 minutach lotu byliśmy już w innym mieście - Wrocławiu.
Nie chcieliśmy marnować żadnej chwili, więc sprawnie zakwaterowaliśmy się w zarezerwowanym wcześniej Hostelu, usytuowanym w centrum miasta. Sprawnie złożyliśmy bagaże, odetchnęliśmy i odpoczęliśmy po podróży, by móc następnie wyruszyć na przygodę poznawczą miasta – Europejskiej Stolicy Kultury 2016.
Pierwszą atrakcją jaką zobaczyliśmy był niedawno powstały obiekt Hydropolis, czyli wrocławskie centrum o wodzie. Na powierzchni ponad 4 tys. mkw. mogliśmy dowiedzieć się wszystkiego na temat wody - fascynującej i wciąż tajemniczej substancji. W Hydropolis znalazły się 64 interaktywne instalacje.
Do najciekawszych należą: rekonstrukcja starożytnych urządzeń do pompowania wody, wirtualna makieta Nilu, czyli najdłuższej rzeki świata, multimedialny stół, pokazujący układ wodociągów we Wrocławiu, rzeki, mosty, a także obszary zalane podczas powodzi tysiąclecia. Pierwsza ze stref to multimedialna projekcja o powstaniu wszechświata i wodzie, jako początku życia. Później rozpoczyna się wędrówka po ścieżce tematycznej. Zwiedzanie zaczęliśmy od poznania batyskafu "Trieste", którym po raz pierwszy badano głębiny Rowu Mariańskiego. Można było wejść do środka i usiąść za jego sterami. Na wystawie można było przenieść się na rafę i zanurkować z ławicą ryb, poznać znaczenie wody w różnych religiach świata, przyjrzeć się temu, jak na przestrzeni wieków dostarczano wodę do miast, jakie znaczenie woda ma dla naszego organizmu. Nie brakowało tu też stołów laboratoryjnych, przy których uczestnicy mogli wykonywać doświadczenia fizyczne, np. patrzeć na lewitującą kroplę wody. Mogliśmy też zobaczyć rzeźbę Dawida, wykonaną przez Michała Anioła. Prace nad nią trwały kilka miesięcy - wykonano ją w technologii 3D z akrylu. Rzeźba symbolicznie wskazuje, że ciało człowieka składa się z wody.
Kolejnym miejscem przez nas odwiedzonym było wrocławskie ZOO. Warto podkreślić, że wrocławskie ZOO jest najstarszym na ziemiach polskich ogrodem zoologicznym. Mogliśmy tu obejrzeć blisko ponad 10 500 zwierząt
reprezentujących 1132 przeróżnych gatunków. Szczególnie w ZOO zainteresowało nas Afrykanarium, ponieważ to miejsce wyjątkowe – prezentujące faunę i florę Czarnego Lądu,
Afrykanarium przybliżyło nam wiedzę na temat: Rafy Koralowej Morza Czerwonego, Jezior Wielkich Rowów Afrykańskich – Tanganika i Malawi. Przechodziliśmy przez podwodny Tunel z akrylu – Kanał Mozambici. Ponadto widzieliśmy hipopotamy i zwierzęta zamieszkujące sawannę. Widzieliśmy też pingwiny, które podziwialiśmy z zewnątrz oraz z podziemnego punktu widokowego. Naszą uwagę przykuły również wodospady, które wchodzą w skład Dżungli nad rzeką Kongo.
Wieczorem wybraliśmy się na spacer po Rynku Głównym Wrocławia. Mieliśmy wspaniałych towarzyszy spaceru – wrocławskich krasnali. Szczególną uwagę w tym miejscu przykuwają piękne, barokowe kamieniczki. Wyjątkowość tego miasta tworzą również wyspy otoczone wodami śródlądowymi.
Kolejny dzień naszej podróży był równie ciekawy i bogaty w atrakcje jak poprzedni.
Po Mszy Świętej i śniadaniu, wypoczęci i pełni energii wyruszyliśmy pociągiem do Wałbrzycha. Celem naszej podróży było zwiedzanie Zamku Książ - trzeciego, co do wielkości zamku w Polsce. Przewodnik na miejscu przedstawił nam burzliwą historię zamku. Gmach budowli to bardzo bogato zdobione, stylowe wnętrza. Naszą uwagę w sposób szczególny przykuła Sala Maksymiliana z dużą ilością ceramiki artystycznej i porcelany użytkowej produkowanej w wałbrzyskich fabrykach.
Walorów artystycznych dostarczyły nam piękne ogrody, urządzone w stylu francuskim wokół których otoczony jest Zamek. Z wieży zamkowej mogliśmy podziwiać panoramę Sudetów.
Wieczorem, w ramach odpoczynku udaliśmy się do nowopowstałego Aquaparku. Na miejscu mogliśmy skorzystać z różnych atrakcji: basenu sportowego, strefy rekreacyjnej, w której skład oprócz sześciu zjeżdżalni, wchodzą również: "leniwa rzeka", baseny solankowe, baseny rekreacyjne, jacuzzi oraz specjalna strefa dla dzieci.
Na ostatni dzień pobytu również przewidziane były wspaniałe miejsca do odwiedzenia. Po porannej Mszy Świętej udaliśmy się do Panoramy Racławickiej, miejsca wyjątkowego dla wszystkich Rodaków. Mogliśmy w specjalnie zbudowanej rotundzie – muzeum obejrzeć obraz „Panorama Racławicka”, przedstawiający bitwę pod Racławicami, w której uczestnicy Insurekcji pod wodzą Tadeusza Kościuszki pokonali Rosjan. Wrażenie robi wielkość obrazu: 114 m długości i 15 m wysokości. Odwiedziny w Panoramie Racławickiej to wspaniała lekcja historii dla młodzieży.
Dopełnieniem lekcji historii były odwiedziny w Muzeum Narodowym Wrocławia, gdzie m.in. mogliśmy zobaczyć ekspozycje stałe, do których należą: „Sztuka śląska XIV-XVI w.”, „Sztuka śląska XVI-XIX w.”, „Szkło Barokowe”, „Sztuka polska XVII-XIX w.”, „Polska sztuka współczesna” itp.
Około godziny 20 dotarliśmy szczęśliwie do naszych rodzinnych miejscowości. Wszyscy bardzo zadowoleni i szczęśliwi z możliwości odwiedzenia wspaniałego miasta Dolnego Śląska zapewniało, że jeszcze tu wróci.
Oby więcej takich wyjazdów!